Monday, December 15, 2008

UMARŁA KRÓLOWA, NIECH ŻYJE KRÓLOWA

Stało się. Po czterech latach, moja pierwsza i jak do tej pory jedyna myszka się poddała (z lewej). Miałem wrażenie, że coś jest nie tak już od jakiegoś czasu. Nie wytrzymywała już obsługi ilustracji większych niż a4. Nie pomagało już pukanie i stukanie. Kilka dni temu wyzionęła pikselozę. Kochałem ją i nigdy bym nie pomyślał, że ją przeżyję. Nie nazwałem jej, bo cholera, niby po co?

Nie chcąc popełnić tego samego błędu, moją nową miłość ochrzciłem i oto przedstawiam wam Eleonorę Gonzagę Duncan. Teraz będę już wiedział co napisać na nagrobku za kilka lat. Jeszcze nie jest tak dobrze jak z poprzednią, ale myślę, że się dotrzemy, najważniejsze, że pokrętło działa.

A Bush prawie dostał butem, przekomicznie tragiczne.

2 comments:

  1. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  2. No patrz chciałem zacząć komentarzem jak przystało i już w pierwszym błąd sypnąłem.

    Logitech - jedynie słuszna myszka :D

    ReplyDelete