Wednesday, January 21, 2009

KONTENER MLEKA i G

Co to będzie, co to będzie... Nie wiem, nie napalam się, ale to chyba dlatego, że nie potrafię. Szkic taki sobie dla zabicia czasu najwyżej, ale... CO TO BĘDZIE, CO TO BĘDZIE. Żelazo wszędzie, szczury wszędzie.. bla, bla, bla.
A jak będzie inaczej niż bym chciał, to bardzo niedobrze. To jak jest teraz, to według zdrowego rozsądku jakaś pomyłka. Jednak, żeby nie narzekać tak ot, to właśnie po to ów blaszany sprzęt się pojawia. Wkrótce, oby, zzzz. NIe w formie jakoś.

Wracając do tego co wczoraj się pojawiło pod spodem. 'Milk'!!. 23 stycznia premiera w kinach. Poważniej na pewno niż 'Be Kind...'. Ale warto, warto, bo poważniej nie znaczy od razu 'smutne gówno'.

'Milk' wygląda tak:

A 'smutne gówno' wygląda tak:


Sami zdecydujcie, co smutniejsze, to o czym mówi pan, czemu jeszcze takie monologi spotykamy, to że może i ma rację, że nikogo to przecież nie obchodzi itd... Dla mnie najsmutniejszym gównem jest to, że wrzuciłem to zamiast 'Katynia' Wajdy, co chciałem pierwotnie zrobić.

No comments:

Post a Comment