Thursday, March 5, 2009

RAGE LIST #1


Zainspirowany świetnym Artur Boruc’s Friday Rage List na Dirty Tackle, postanowiłem jako wielka maruda i choleryk sam sobie taką listę zrobić. Trzeba tu przy okazji przypomnieć o 'You Know what really drives my gear?' z Family Guya!! Wiadomo o co chodzi, prawie to samo.

Ta pierwsza lista nie będzie tygodniową listą jak kolejne, więc RAGE LIST ogólne:

1. Bracia Kaczyńscy - bo idę za modą? Pewnie tak, ale ci ludzie sprawili, że chwilami zastanawiałem się nad prawdziwością nektórych rzeczy. Kiedyś mówiło się, powtórz 100 razy, że papież jest Niemcem, a zaczniesz się zastanawiać czy to aby nie jest prawda. Teraz to zupełnie nie pasuje.

2. Sklepy odzieżowe - a raczej ludzie, którzy w nich pracują. Jestem przyzwyczajony do tego, że wygladam jakbym chciał coś ukraść prawdopodobnie, więc to akurat nie problem, że od razu zaczynają za mną łazić. Ale do tego, te miny 'dlaczego ja tu pracuję, skoro nie chcę' i to cholerne spojrzenie jakby byli właścicielami tego przybytku w jednym. Do tego ciepła muzyka i denne ciuchy z napisami. Nie można wystawić jednego cholernego swetra, który jest cały czarny, bez napisu z tyłu... nie wszyscy kurwa chodzą do B52! Racja Wojtek?

3. Ludzie którzy mi nie płacą na czas - czy mnie powinno obchodzić, że ktoś ma dużo na głowie i 45 przelewów? Jakoś nikt nigdy ode mnie nie dostał czegoś po czasie.

4. Ludzie którzy chcą oszczędzać na grafice - chuj wam w dupę za pomocą kryzysu. Jak nie macie kasy, to się nie zawracajcie mi głowy, nie jestem instytucją jednoosobową charytatywną. I wszyscy się pod tym ładnie podpisujemy...!

5. Otyłość - no do cholery jasnej, przecież nie jem więcej niż zwykle! Gdzie moje stopy? Gdzie mój... Nic już na dole nie widzę!!

6. Gapie - czy to aż takie dziwne, że ktoś idzie sobie porzucać o 6ej rano? Jest jasno, na boisku szkolnym nie ma gówniarzy, mam czas i wiem, że kosz jest wolny. Jak idziesz na przystanek to się na mnie nie gap śmieciu!! Get your own fucking life!!

7. Maile i telefony - nie dzwoń do mnie i nie pisz do mnie!!

8. Wicherek - mam go od zawsze i zostanie mi na zawsze, bo w mojej rodzinie się nie łysieje, ale jak uklepać ten szajs? Już sobie dziurę prawie w głowie przez to wywirciłem. Arghhhh.

9. Czas - jak przyjdzie co do czego to o marnuję na duperele takie jak pisanie tego, a póżniej żałuje.

10. Ta lista - jest tak nieprzemyślana, bo nie mam dzisiaj czasu nawet na duperele!!

ARGHHHH!

2 comments:

  1. Co do swetra jednobarwnego zwłaszcza czarnego bez udziwnień w kroju to...
    Łatwiej o 30 letnią dziewicę i to nie koniecznie zakonnice.

    ReplyDelete
  2. ehehehe :) dobra masz rozkminke, a wszystko takie prawdziwe, pozdro

    ReplyDelete